"Sko­ro w piek­le nie może spaść śnieg to znaczy że góry są bliżej nieba."

Feeeerieeee! Jak ja długo na nie czekałam! Tak właściwie, to od powrotu do szkoły po przerwie świątecznej, w której tak naprawdę w ogóle nie odpoczęłam... Strasznie mi się dłużyło! Dziś piątek trzynastego. Co myślicie o tym dniu? Ja osobiście uważam, że to tak naprawdę od nas zależy, jaki on będzie. Jeśli będziemy się denerwować, że właśnie w tym dniu nam coś nie będzie wychodzić, to dokładnie tak będzie. A jeśli po prostu zignorujemy tą datę, nie będziemy czuli presji z nią związanej. Ja dziś tak zrobiłam, i rzeczywiście, dzień minął mi spokojnie, bez żadnych niemiłych akcentów. Więc dobrze Wam radzę, po prostu się nim nie przejmujcie! ;) Jutro... Dzień Zakochanych! Następny temat do rozpisywania się ;) Ja powiem jedynie, że moim zdaniem racją jest twierdzenie, że romantycznym trzeba być przez cały rok, a nie tylko w jeden dzień. Jednakże myślę również, że taki dzień nikomu nie zaszkodzi, nawet tym, którzy nie mają swojej drugiej połówki. Na przykład, w dzień dziecka, starsi ludzie nie narzekają na ten dzień i nie mówią, że mają go dosyć tylko dlatego, że nie są dziećmi. Chociaż z drugiej strony, każdy ma w sobie coś z dziecka, a przynajmniej powinien mieć ;) wracając, tak jak starsi ludzie w tym dniu cieszą się razem z dziećmi, tak i samotni ludzie również mogą cieszyć się szczęściem zakochanych! ;) 

Dziś trochę moich przemyśleń, ale już wracamy do głównego tematu tego bloga, czyli fotografii. Tak jak obiecałam tydzień temu, wstawiam kolejne zimowe zdjęcia. Zapraszam do oglądania i komentowania - motywuje do dalszego działania! ;)